grafika, "Pollena. Poradnik kosmetyczny", 1974 |
Dzisiaj chciałam kontynuować poprzedni wpis o suchym szamponie z widłaka i drożdży, o których mowa była w broszurze kosmetycznej Polleny; nie będę się już rozdrabniać i wkleję skany rozdziału z książki.
Na początek jednak skrót tego, co mnie zainteresowało.
Budowa i fizjologia włosa
Po pierwsze, ludzkie włosy mają swoją typologię. Na naszej skórze występuje:
- meszek, który pokrywa tułów, kończyny i twarz,
- włosy długie, czyli te na głowie, w okolicach pach, wzgórka łonowego oraz broda męska,
- włosy szczeciniaste, czyli brwi, rzęsy.
Sam włos zwany też trzonem lub łodygą, składa się z trzech warstw:
- warstwy centralnej, czyli rdzenia, którego budulcem są zrogowaciałe komórki,
- warstwy korowej, którą tworzą komórki wrzecionowate zawierające melaninę. Ilość i sposób rozmieszczenia tego barwnika oraz pęcherzyków powietrza determinuje zabarwienie włosa, a układ komórek jego wytrzymałość i sprężystość,
- osłonki włosa, która jest zewnętrzną warstwą spełniającą funkcję ochronną. Tworzą ją komórki o dachówkowatym kształcie, pomiędzy którymi gromadzi się łój. Barwnik wartswy korowej prześwieca przez zewnętrzne łuski.
Interesujące wydaje się też to, że tuż pod ujściem przewodu gruczołu łojowego znajduje się przyczep mięśnia przywłośnego. Mięsień przywłośny reguluje napięcie między skórą a włosem, a jego kurczenie powoduje opróżnienie gruczołu łojowego.
Włosy mają swoją sprężystość - utrzymująca się na ich powierzchni wilgoć powoduje, że włos rozciąga się nawet o 25% długości.
Mycie głowy
Autorki radzą, by jednak do mycia głowy używać miękkiej wody. Jeżeli jest to niemożliwe, warto chociaż użyć jej do ostatniego płukania. Zmiękczyć wodę można na kilka sposobów:
- wodę należy gotować w garnku przynajmniej przez kwadrans i pozostawić ją na całą dobę. W tych warunkach sole wapnia i magnezu ulegną wytrąceniu i osadzą się na ścianie naczynia,
- wodę z wodociągu można rozcieńczyć wodą destylowaną,
- możecie też stopić śnieg lub oczywiście użyć deszczówki.
PRLowskie produkty: Szampony i odżywki
Do "profilaktycznego stosowania" autorki polecają odżywkę "Kapilofil" (nie jest to wspomniany w innym poście "Kapilosan", który był suszem ziołowym :)). W jej składzie znajdowały się m.in: tłuszcze zwierzęce i roślinne, środki przeciwłupieżowe, witaminy i wyciągi ziołowe. "Kapilofil" sprzedawany był w trzech wersjach: białej (odżywczej), niebieskiej (azulenowej) i zielonej (chlorofilowej). Dwie łyżki stołowe odżywki należało przed użyciem rozdrobnić w 1/2 szklanki wody. "Kapilofil" stosowano pod gorący kompres, u fryzjerów w "specjalnym aparacie nawilżającym", który wytwarzał ciepło i parę. Myślę, że "Kapilofil" można porównać do treściwej maski, gdyż nie polecano zbyt częstego stosowania.
Codziennie można było za to stosować "emulsję regenerującą", która zawierała lecytynę i lekko usztywniała włosy. Być może była to emulsja "Finezja", ale autorki nie podają nazwy handlowej. Wspomniana jest też odżywka do włosów z witaminą F w formie kremu - może to właśnie była owa "Finezja"? Kiedyś budowanie marki własnej przebiegało w inny sposób, ponieważ produkt nie musiał wyróżniać się na tle wielu innych.
Do włosów normalnych przeznaczone były następujące szampony: Bambi (delikatny, przeznaczony dla dzieci), Brzozowy (zawierający sok z brzozy), Szampon F (zawierający witaminę F, do włosów normalnych), szampon Carina (silnie myjący), Szampon emulsyjny-żeńszeniowy X (wzmacniający cebulki włosowe).
Do włosów suchych: szampon Jajeczny (zawierający lecytynę), szampon Pollena (o dobrym działaniu myjącym, posiadający składniki odżywcze), szampon Lecytynowy (z lecytyną :)), Shampoo do włosów suchych (zwany "zielonym", zawiera składniki natłuszczające), szampon Perlisty (regenerujący), szampon Ziołowy (odżywczy i wzmacniający).
Do mycia włosów tłustych przeznaczone są: mydło siarkowe, salicylowe i dziegciowe (przed użyciem należy je pokroić nożykiem, zalać ciepłą wodą i rozgotować, a po myciu użyć płukanki octowej), szampon Rumiankowy, szampon Pokrzywowy, szampon Taro, szampon Piwny (ułatwiający późniejsze ułożenie włosów), szampon Sylwia (przeciwłojotokowy i przeciwłupieżowy), Szampon emulsyjny ziołowy Z (odżywczy i wzmacniający).
Toniki i płyny na skórę głowy
Były to:
Dalej rozdziały o chorobach skóry, koloryzacji i upięciach, do których dołączone są piękne grafiki - zapraszam do pełnej lektury; na dole skany.Do włosów normalnych przeznaczone były następujące szampony: Bambi (delikatny, przeznaczony dla dzieci), Brzozowy (zawierający sok z brzozy), Szampon F (zawierający witaminę F, do włosów normalnych), szampon Carina (silnie myjący), Szampon emulsyjny-żeńszeniowy X (wzmacniający cebulki włosowe).
Do włosów suchych: szampon Jajeczny (zawierający lecytynę), szampon Pollena (o dobrym działaniu myjącym, posiadający składniki odżywcze), szampon Lecytynowy (z lecytyną :)), Shampoo do włosów suchych (zwany "zielonym", zawiera składniki natłuszczające), szampon Perlisty (regenerujący), szampon Ziołowy (odżywczy i wzmacniający).
Do mycia włosów tłustych przeznaczone są: mydło siarkowe, salicylowe i dziegciowe (przed użyciem należy je pokroić nożykiem, zalać ciepłą wodą i rozgotować, a po myciu użyć płukanki octowej), szampon Rumiankowy, szampon Pokrzywowy, szampon Taro, szampon Piwny (ułatwiający późniejsze ułożenie włosów), szampon Sylwia (przeciwłojotokowy i przeciwłupieżowy), Szampon emulsyjny ziołowy Z (odżywczy i wzmacniający).
Toniki i płyny na skórę głowy
Były to:
- L-102 - zawiera odżywcze dla skóry głowy witaminy, substancje białkowe i aminokwasy, a wśród nich metioninę, którą uznaje się za skuteczny środek w przypadku łysienia łojotokowego,
- Płyn Mag - z siarką koloidaną, zapobiegający wypadaniu włosów,
- Woda cholesterynowa - zapobiega nadmiernemu natłuszczeniu, ma właściwości zapobiegawcze przy łojotoku, wypadaniu i łysieniu,
- Woda rumiankowa - do jasnych włosów, zawiera naturalny wyciąg z tej rośliny, działa przeciwzapalnie, odkażająco, wysuszająco,
- Woda pokrzywowa - przeznaczona do włosów ciemnych, działanie tak jak wyżej (pewnie była na bazie alkoholu),
- Domowa nalewka pokrzywowa na 40% wódce,
- Sok z czarnej rzodkwi (samowyciskany) - do systematycznego wklepywania przez kilka tygodniu.
Pozdrawiam, Lax
Skad ty to wszystko bierzesz:D
OdpowiedzUsuńbardzo przydatny post, z chęcią takie czytam :)
OdpowiedzUsuńPost bardzo przydatny..jednak bardzo poszukuję kremu ..lubalsamu..czy też odżywki do włosów.. nie pamiętam dokładnie.. była ona w tubie.. Z napisem ;kapilofil;..A krem był w kolorze jasnej perłowej zieleni o pięknym zapachu...może gdzieś jeszcze istnieje...🙂chętnie kupię...
OdpowiedzUsuń